Category: Wędrownicy
-
Dzień dwunasty (05.08)
Od samego rana padał mocny deszcz. Jak co dzień była gimnastyka, apel i śniadanie. Po śniadaniu odbył się kłiz testujący wiedzę która zdobyliśmy przez ostatnie dwa tygodnie. Pierwszym zadaniem dnia było kopanie rowów i naciąganie namiotów żeby przygotować się na nadciągającą burzę. Główną atrakcją dnia były prysznice z CIEPŁĄ WODĄ!!! Gdy juz byliśmy czyści i…
-
Wilczy Szaniec
Pobudka była wcześniej niż zwykle gdyż o szóstej wstaliśmy na nogi. Z suchym prowiantem wyruszyliśmy do Wilczego Szańca. Podróż autobusem nie była szybka lecz było warto, gdyż wszyscy dowiedzieliśmy się ciekawych historycznych informacji. Mieliśmy okazję zwiedzić wiele bunkrów które pozostały po wojnie. Po zwiedzaniu udaliśmy się do Olsztyna. Gdy dojechaliśmy na miejsce mieliśmy wybór co…
-
Dwu dniowa wędrówka cz.2
DRUGI DZIEŃ Dzień w Starych Jabłonkach rozpoczęliśmy pyszna jajecznica z 30 jajek, która dała nam sile na resztę dnia. Złożyliśmy namioty, śpiwory i wyruszyliśmy w drogę. Po dojechaniu pociągiem do Ostródy mieliśmy trochę czasu na siebie, czyli dobre lody i gofry. Wsiedliśmy w kajaki z myślą ze będzie to łatwy i szybki spływ. Nie wiedzieliśmy…
-
Dwu dniowa wedrówka
PIERWSZY DZIEŃ WĘDRÓWKI Pierwszy dzień naszej wędrówki zaczął się bardzo szybko. Pakowanie w ostatniej chwili i podróż autokarem do Gietrzwałdu. Tam krótki zwiad, zakupy i wyruszyliśmy w drogę szlakiem Św Jakuba. Po drodze głównymi atrakcjami było pływanie w jeziorze, zbieranie jagód i malowanie się nimi, frytki w restauracji bo pierogów nie było, ‘Kajtek’ pies którego…
-
Dzień siódmy
“Pobudka!”-krzyknął oboźny. Z oczami ledwo otwartymi czekaliśmy na ogłoszenie o gimnastyce ale się na szczęście nie doczekaliśmy. Po apelu porannym wszyscy z burczącymi brzuchami udaliśmy się na śniadanie.Najedzeni i spakowani wyruszyliśmy całym hufcem do Miłomłyna na mszę świętą. Wszystkie drużyny z okolic naszego obozu także znajdowały się na mszy. Po mszy udali się na wycieczkę…
-
Dzień szósty
W Sobotę na Wyspie Rozbitków rozpoczęliśmy dzień od for wielkiej narady na placu głównym. Zdecydowaliśmy, że trzeba zacząć budowę tratw, z materiałów które mamy pod ręką. Od pobliskich Tubylców pożyczyliśmy beczki, które służą do wyrobów własnych. Plan był gotówka beczki wytrzymałe, więc poszliśmy na obiad do stołówki Tubylców. Po zakończeniu dwóch tratw, z czego jedna…
-
Wędrownicy w Malborku
Dzisiejszego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do Malborka. Wraz z naszym przewodnikiem odkyrwalismy tajemnice zamku. Po zwiedzeniu zamku mieliśmy czas wolny, harcerze i wedrownicy mogli w tym czasie zrobić zakupy, bądź zjeść dobry obiad. Następnie pojechaliśmy do Dino parku, w którym był także park linowy. Wedrownicy mieli okazję skorzystać z parku liniowego podczas gdy harcerze…
-
Wędrownicy 28.07
Gwizdek oboźnego obudził nas już o 7:30 rano. Jak martwi wygrzebaliśmy się z naszych kanadyjek i udaliśmy się na gimnastykę. Ćwiczenia przygotwane przez kurs szybko postawiły nas na nogi. Po porannyn posiłku odbył się pierwszy apel oficjalnie rozpoczynający obóz. Pierwszą atrakcją dnia był bieg na orientację. Z mapą w ręku wyruszyliśmy w głąb lasu w…
-
Dzień trzeci
My, wędrownicy, obudziliśmy się w lepszych bądź gorszych nastrojach, gotowi na kolejną ekscytującą dawkę przygód, związaną z wędrówką do Miłomłyna. Dla niektórych doświadczonych, był to dłuższy spacer, tym z niewyćwiczonymi nogami, nie dane było wiedzieć że pisane im było spotkanie z odkryciem w sobie nowych poziomów zmęczenia i osobistego cierpienia, poprzez pot, łzy, a nawet…
-
Wędrownicy dzień drugi
Obudził nas nasz ulubiony dźwięk – gwizdek dh.Mateusza, wtedy wiedzielimy, że przed nami kolejny świetny dzień. Zaczoł się on toaletą poranną i pysznym śniadaniem, jak zwykle. po śniadaniu pierwszy raz ubraliśmy nasze mundury i uczestniczyliśmy w Mszy Św. odpraianej przez dh.Kapelana. Msza odbyła się na świeżym powietrzu i byla wypełniona dzwiękiem anielskich glosów naszych harcerek.…